W przypadku śmierci osoby posiadającej kredyt w banku, tego rodzaju zobowiązanie finansowe nie ulega automatycznemu wygaszeniu. Kredytodawca ma prawo żądać spłaty zaległych rat od spadkobierców zmarłego. Od kogo konkretnie? Jak w praktyce wygląda dziedziczenie kredytu? Czy istnieje obowiązek przyjęcia takiego spadku?
Zgodnie z obowiązującymi zapisami kodeksu cywilnego, prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą w chwili jego śmierci na spadkobierców, czyli na osoby wskazane do dziedziczenia w testamencie (o ile taki powstał) lub na najbliższą rodzinę, co wynika z przepisów dotyczących dziedziczenia ustawowego. Zasada ta dotyczy nie tylko wymiernych dóbr materialnych, ale też zobowiązań finansowych spadkodawcy. Jeśli spadkodawca w chwili śmierci posiadał niespłacony kredyt, to kredyt ten także staje się elementem spadku. Oznacza to, że pożyczka nie ulega automatycznemu umorzeniu czy anulowaniu, a obowiązek jej spłaty przechodzi właśnie na spadkobierców.
Co może zrobić osoba dziedzicząca zobowiązanie kredytowe?
Osoba, której przypadło odziedziczyć kredyt po zmarłym, ma trzy rozwiązania: odrzucić spadek, przyjąć go z dobrodziejstwem inwentarza bądź przyjąć spadek wprost.
Pierwsze rozwiązanie jest niczym innym jak całkowitym zrzeczeniem się dziedziczonych dóbr, praw i obowiązków. Z opcji tej warto skorzystać, gdy pozostały do spłaty kredyt jest tak duży, że przekracza on tzw. aktywa masy spadkowej. Warto jednocześnie pamiętać, że możliwość odrzucenia spadku jest ograniczona czasowo. Spadkobierca musi zdecydować się na taki krok w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o tym, że stał się osobą uprawnioną do dziedziczenia. Brak złożenia w tym czasie odpowiedniego oświadczenia oznaczać będzie automatyczne przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Należy też pamiętać, że odrzucenie spadku w takim przypadku nie powoduje umorzenia kredytu. Zobowiązanie to przejdzie na dalszym etapie na zstępnych, którzy również muszą zadecydować, czy chcą je spłacać, czy wolą się go zrzec.
Alternatywnym rozwiązaniem jest przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Co to oznacza? W sytuacji, gdy zmarły pozostawił po sobie niespłacony kredyty, spadkobiercy mogą zgodzić się uregulować ten dług, ale wyłącznie ze środków pochodzących z aktywów masy spadkowej. Mówiąc wprost – kredyt spłaca się wówczas z tego, co pozostawił po sobie spadkodawca.
Ostatnią opcją jest przyjęcie spadku wprost, co w przypadku niespłaconego kredytu oznacza, że spadkobierca zobowiązuje się uregulować pozostałe raty. Nie ma znaczenia, czy zrobi to z pozostałych aktywów masy spadkowej czy z własnej kieszeni.
Co z dziedziczeniem ubezpieczonego kredytu?
Powyżej opisane przypadki dotyczą kredytów, których nie ubezpieczono na wypadek śmierci kredytobiorcy. Jeśli jednak taka polisa została wcześniej wykupiona, wówczas obowiązek spłaty pozostałych rat spada na ubezpieczyciela. Oczywiście dużo zależy od indywidualnych zapisów w umowie. Z reguły jednak w takiej sytuacji obowiązek spłaty kredytu nie obciąża spadkobierców zmarłego.
Co zrobić po śmierci kredytobiorcy?
Bez względu na to, jaką decyzję o dziedziczonym kredycie się podejmie, należy poinformować bank o śmierci kredytobiorcy. Najlepszym rozwiązaniem będzie pojawienie się w placówce z wystawionym aktem zgonu. Jednocześnie należy pamiętać, że bank nie zawsze będzie mógł udzielić informacji na temat zadłużenia zmarłego czy ustalonych z nim wcześniej warunków kredytowania. Wszystko ze względu na obowiązek zachowania tajemnicy bankowej. Tego rodzaju wiadomości kredytodawca przekaże jedynie spadkobiercy kredytu lub sądowi, który prowadzić będzie postępowanie spadkowe.
Czy bank powiadomi spadkobiercę kredytu o konieczności spłaty zobowiązania?
Bank nie ma obowiązku informować spadkobiercę kredytu o fakcie zaistnienia zadłużenia. Taką informację trzeba uzyskać samodzielnie. Z drugiej strony, nierzadko banki zwracają się do rodzin zmarłych kredytobiorców z prośbą o przedstawienie dokumentacji poświadczającej nabycie spadku. Jeśli jednak wiadomo, że spadkodawca posiadał niespłacone zobowiązana, wówczas najlepiej samodzielnie udać się do banku i dopytać o szczegóły ewentualnego przejęcia tego długu (tak jak zostało to opisane w poprzednim akapicie).
Dziedziczenie kredytu – kwestia żyranta
A co z kredytami, które były dodatkowo poręczane przez żyranta? W przypadku śmierci kredytobiorcy, w pierwszej kolejności spłata zobowiązania przypada spadkobiercom. Jeśli jednak zrzekną się oni spadku, wówczas bank może zwrócić się w tej sprawie właśnie do poręczyciela. Wówczas to on będzie zobowiązany do uregulowania pozostałych rat.