W sprawach dotyczących Frankowiczów bardzo często pojawiają się terminy kredytów denominowanych i indeksowanych. To dwa zupełnie różne rodzaje zobowiązań zaciąganych przez klientów banków. Jakie są więc różnice między kredytem denominowanym a indeksowanym? Który z nich z punktu widzenia kredytobiorcy wydaje się bardziej ryzykowny?
Kredyty denominowane i indeksowane nie dotyczą jedynie zobowiązań zaciąganych we frankach szwajcarskich. Takie wysokokwotowe pożyczki były (a w zasadzie dalej są, choć zdecydowanie rzadziej niż jeszcze kilkanaście lat temu) udzielane przez banki w różnych walutach. Jednak ze względu na ogromną popularność, jaką cieszyły się w pierwszej dekadzie XXI wieku kredyty frankowe i przez późniejsze problemy ich posiadaczy, pojęcia kredytów indeksowanych i denominowanych kojarzy się dziś się przede wszystkim z pożyczkami opartymi o CHF. W największym uproszczeniu – główna różnica między tymi typami zobowiązań finansowych wynika z tego, w jakiej walucie wyrażona zostaje kwota kredytu w umowie między klientem a bankiem.
Co należy podkreślić na wstępie – zarówno kredyty denominowane, jak i indeksowane nie są jasno i ustawowo zdefiniowane w polskim prawie. W obu przypadkach pieniądze wypłacone zostają klientowi w złotówkach, a wysokość raty (a także całkowita kwota do spłaty) zależy od kursu waluty obcej, na jakiej opiera się kredyt.
Sprawdź również: Spłacony kredyt frankowy a pozew – czy w takiej sytuacji można pozwać bank?
Czym jest kredyt denominowany?
Kredyt denominowany charakteryzuje się tym, że kwota zaciąganego kredytu jest wyrażona w umowie między klientem a bankiem w walucie obcej (w przypadku Frankowiczów to oczywiście CHF). Jak natomiast zostało wspomniane, wypłata pieniędzy na konto kredytobiorcy następuje w polskich złotych po przeliczeniu według kursu ustalanego indywidualnie przez banki. Taka konstrukcja kredytu sprawia, że klient nie ma pewności co do tego, jaką kwotę tak naprawdę finalnie otrzyma od kredytodawcy. To bowiem zależy od kursu waluty obcej w dnu wypłaty zobowiązania przez bank.
Na czym polega istota kredytu indeksowanego?
Kredyt indeksowany jest pod wieloma względami podobny do denominowanego. W tym przypadku jednak wartość zobowiązania wpisana do umowy między bankiem a klientem zostaje wyrażona w złotówkach. Wypłata zobowiązania również ma miejsce w naszej rodzimej walucie, ale wysokość tej sumy określa się według kursu waluty obcej. W podobny sposób oblicza się wysokość rat, tzn. każda z nich przeliczana jest w dniu zapłaty na złotówki stosownie do kursu określonej obcej waluty (np. CHF). Co ważne – przeliczenie to następuje po kursie sprzedaży.
Najistotniejsza różnica między kredytem denominowanym a indeksowanym
Podstawowa różnica między kredytem denominowanym a indeksowanym wynika z tego, w jakiej walucie zostaje na umowie wyrażona suma udzielonego klientowi zobowiązania finansowego. Przy pożyczce denominowanej kwota ta podana jest w walucie obcej, a przy indeksowanej w złotówkach.
Na przykładzie kredytów frankowych – w przypadku zobowiązania indeksowanego po wypłaceniu przez bank kredytu, kwota, jaką musi zwróci klient, przeliczana jest przez kredytodawcę po kursie kupna CHF według bankowej tabeli kursów walut. Raty kapitałowo-odsetkowe natomiast oblicza się w przeliczeniu z franka na złotówki, zgodnie z kursem sprzedaży CHF również opartym na używanej przez bank tabeli kursów.
Przy kredycie denominowanym pieniądze wypłacane są klientowi w złotówkach, jednak w umowie ta sama kwota wyrażona jest CHF. Raty kapitałowo-odsetkowe są regulowane w polskiej walucie, ale ich wysokość jest wcześniej określana i przeliczana na podstawie tabeli kursowej obowiązującej u konkretnego kredytodawcy.
Trudno jednoznacznie wskazać, który z obu tych rodzajów kredytów jest korzystniejszy dla kredytobiorcy. Oba są bowiem w jakimś stopniu naznaczone ryzykiem. Kredyty indeksowane w większej mierze wykazują podatność na wahania kursowe i zmiany wysokości rat po podpisaniu umowy z bankiem. Z kolei przy kredytach denominowanych największa niepewność wynika z ostatecznej kwoty udzielanej klientowi, która zależy od zmieniającego się kursu waluty obcej.
Co ważne – kredyty walutowe nie są dziś w Polsce tak popularne jak kiedyś i aktualnie banki udzielają ich tylko w szczególnych sytuacjach, po spełnieniu szeregu określonych kryteriów.
Zobacz: Unieważnienie umowy kredytowej – na czym polega? Czy zawsze się opłaca?
Kredyt indeksowany i denominowany a możliwość pozwania banku
W przypadku kredytów frankowych najważniejszą kwestią do ustalenia jest, czy oba typy kredytów, tzn. denominowany i indeksowany, kwalifikują się do pozwania banku i rozpoczęcia batalii o uzyskanie korzystniejszych (a przede wszystkim zgodnych z prawem) warunków spłaty zobowiązania. Zarówno posiadacze pożyczek indeksowanych, jak i denominowanych, mogą wytoczyć przeciwko kredytodawcom odpowiednie powództwo. Aby jednak wygrać przed sądem sprawę frankową, konieczne jest stwierdzenie obecności w umowie kredytowej niedozwolonych przez prawo klauzul, określanych powszechnie jako abuzywne.
Jeśli chodzi o kredyty denominowane, wyeliminowanie tych zapisów w umowie doprowadza tak naprawdę do uznania kontraktu między bankiem a klientem w całości za nieważny. Usunięcie bowiem z umowy abuzywnych klauzul sprawi, że zabraknie w niej postanowień określających sposób przeliczenia kwoty kredytu wyrażonej w CHF na PLN.
Jak to wygląda w przypadku kredytów indeksowanych? Tu także umowy mogą zostać uznane w całości za nieważne, choć zdarza się sytuacja, w której to zobowiązanie ulega tzw. odfrankowieniu. Takie roszczenie polega na żądaniu usunięcia z umowy kredytowej mechanizmu indeksacji. Skutkiem tego ma być przekształcenie kredytu frankowego w klasyczny kredyt złotówkowy. Jednak najczęściej dochodzi do stwierdzenia przez sąd uznania umowy za nieważną w całości.
Kredyt denominowany, kredyt indeksowany – pomoc prawna
Bez względu na to, jaki typ kredytu frankowego się posiada, podstawą do wytoczenia procesu bankowi, z którym zawarto umowę, jest przeprowadzenie jej szczegółowej analizy. Wszystko po to, by stwierdzić, czy rzeczywiście zawiera ona niedozwolone przez prawo przepisy. Tylko to daje bowiem szanse na uzyskanie przed sądem korzystnego wyroku.
W takiej sytuacji najlepiej zwrócić się po pomoc do doświadczonych prawników, którzy dokładnie wiedzą, jakiego rodzaju klauzule nie powinny znaleźć się w umowie kredytowej. Kancelaria Sobota Jachira oferuje przeprowadzenie darmowej analizy umowy kredytowej. Po nawiązaniu współpracy zajmujemy się kompleksowym poprowadzeniem sprawy klienta. Na naszym koncie jest już 2000 wygranych i liczba ta cały czas rośnie (więcej informacji tutaj).
Jeśli potrzebują państwo pomocy prawnej związanej z kredytem w CHF, zapraszamy do kontaktu.
Kancelaria frankowa Sobota Jachira