W przypadku poronienia lub urodzenia martwego dziecka obowiązujące przepisy gwarantują rodzicom pewne prawa oraz możliwości. W takiej sytuacji można liczyć m.in. na otrzymanie zasiłku pogrzebowego oraz skorzystanie z pełnopłatnego urlopu. Dodatkowo, jeśli posiada się stosowne ubezpieczenie prywatne, można ubiegać się o wypłatę odszkodowania. Niestety, mimo tragicznego charakteru okoliczności, trzeba też pamiętać o spełnieniu kilku istotnych formalności. Jakich?
W Polsce blisko jedna na trzy ciąże jest stracona, tzn. obumiera lub kończy się poronieniem samoistnym. Prawodawcy, zwracając szczególną uwagę na niezwykle trudny dla rodziców wymiar zdarzeń, przygotowali zestaw praw oraz możliwości, które w teorii mają im pomóc w przeżyciu tego typu dramatycznych chwil. Co istotne – nie ma żadnego obowiązku skorzystania z tych opcji. Ani szpital, ani osoby bliskie, nie mogą wymusić na rodzicach do podjęcia jakichkolwiek działań przewidzianych przez prawo. Działa to również w drugą stronę – nikt nie ma prawa uniemożliwić poszkodowanym w realizacji przysługujących im możliwości.
Poronienie a urodzenie martwego dziecka
Na wstępie warto od wyjaśnić, czym różni się poronienie od urodzenia martwego dziecka. To pierwsze ma miejsce, gdy następuje przed 22. tygodniem ciąży. Jeśli do utraty dziecka następuje w późniejszym terminie, mowa wówczas o urodzeniu martwym. Taka klasyfikacja jest istotna, gdyż w obu przypadkach inaczej następuje ustalenie płci dziecka, które z kolei stanowi niezbędny element do wystawienia przez szpital tzw. karty martwego urodzenia.
Ustalenie płci w przypadku martwego urodzenia i poronienia
Ustalenie płci w przypadku utraty dziecka po 22. tygodniu ciąży nie jest, z punktu widzenia medycyny, procesem skomplikowanym. Na tym etapie lekarz może to zweryfikować bez przeprowadzania specjalnych badań dodatkowych. Sytuacja komplikuje się jednak, gdy dochodzi do poronienia. Im wcześniej ono wystąpi, tym trudniej jest ustalić płeć dziecka. Tu spotkać się można z różnymi praktykami. Część rodziców, dotkniętych tragedią, w ogóle nie zamierza dociekać tej sprawy i nie ustalają płci, przez to tracą szanse na uzyskanie karty martwego urodzenia oraz uzyskanie przysługujących im świadczeń. Drugą opcją jest wykonanie badań DNA. Te jednak należy finansować z własnej kieszeni. Ich koszt waha się od około 500 do 800 złotych. Jeszcze kilka lat temu zdarzało się, że lekarze godzili się na tzw. uprawdopodobnienie płci. Oznaczało to, że płeć określana była na podstawie odczuć matki lub rodziców. Teraz jednak lekarz odmawiają tej procedury, gdyż obowiązujące Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2017 roku w sprawie wzorów karty urodzenia i karty martwego urodzenia nakazuje szpitalom podawanie pewnych i sprawdzonych informacji dotyczących tego, czy urodzone dziecko było chłopcem czy dziewczynką.
Brak określonej płci dziecka sprawia, że szpital nie wystawia karty martwego urodzenia. Mimo to placówka ma obowiązek wystawić kartę zgonu.
Po co karta martwego dziecka?
Karta martwego urodzenia uprawnia rodziców do uzyskania aktu urodzenia oraz do skorzystania ze świadczeń przygotowanych przez państwo. Zdarza się także, że dokument ten wymagany jest przez ubezpieczycieli w trakcie procesu przyznawania ubezpieczonym osobom dotkniętych tego rodzaju tragedią odpowiedniego odszkodowania.
Aby dokonać rejestracji dziecka, należy zgłosić się do USC w terminie trzech dni od momentu wystawienia karty. Jeśli wystąpiła konieczność wykonania badań genetycznych, trwających zwykle 2-3 tygodnie, wówczas szpital powinien do kompletnego oświadczenia dołączyć wyjaśniające pismo przewodne. Sama placówka medyczna ma możliwość zgłoszenia urodzenia martwego dziecka w USC w czasie jednego dnia od wystawienia karty. Po jej otrzymaniu urząd sporządza akt urodzenia wraz z adnotacją o śmierci dziecka.
Co przysługuje rodzicom?
Podstawowymi prawami przysługującymi rodzicom w przypadku poronienia lub urodzenia martwego dziecka są:
- pełnopłatny urlop macierzyński w wymiarze 8 tygodni liczony od dnia utraty ciąży;
- zasiłek pogrzebowy w kwocie 4000 złotych (w przypadku ciąż mnogich kwota ta przysługuje na każde utracone dziecko);
- pochówku lub rezygnacji z pochówku (w tym przypadku nie potrzeba posiadać karty martwego urodzenia, a wystarczy jedynie karta zgonu).
Co trzeba zrobić, by otrzymać zasiłek?
Aby otrzymać zasiłek pogrzebowy, należy do właściwego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych złożyć następujące dokumenty:
- wniosek Z-12,
- akt urodzenia dziecka wraz z adnotacją o jego śmierci,
- faktury/rachunki, potwierdzające poniesione koszty (np. pogrzebu).
Na dopełnienie formalności przewidziano okres 12 miesięcy od utraty dziecka. Zwykle dostarczenie dokumentów biorą na siebie domy pogrzebowe.
Odszkodowanie za poronienie
Odszkodowanie za poronienie lub urodzenie martwego dziecka możliwie jest jedynie wtedy, gdy posiada się odpowiednią prywatną polisę. Wówczas należy zgłosić ubezpieczycielowi fakt zajścia tego rodzaju zdarzenia oraz przedstawić wszystkie wymagane dokumenty. Na wypłatę świadczeń można także liczyć w przypadku, gdy rodzic jest objęty w zakładzie pracy ubezpieczeniem grupowym. Tu również najważniejsze będzie przedłożenie odpowiedniej dokumentacji potwierdzającej poronienie lub urodzenie martwego dziecka.
O czym jeszcze należy pamiętać?
Wszystkie uprawnienia przedstawione powyżej należą się rodzicom także wtedy, gdy do poronienia lub urodzenia martwego dziecka doszło poza szpitalem. W takich sytuacjach za sporządzenie odpowiedniej dokumentacji odpowiada placówka, do jakiej kobieta zgłosiła się już po utracie ciąży.